Jak pielęgnować ogrody
Trawniki nie żądają szczególnej opieki i oprócz podlewaniem we czasie przedłużającej także suszy nie potrzebują pielęgnacji. Rzadko są atakowane przez szkodniki i choroby. wiosenką potrafimy dookoła nich rozłożyć kompost albo rozsypać wieloskładnikowy nawóz mineralny, tymczasem we najmniejszej polecanej przez producenta dawce. Jeżeli jednak Flory nielicho rosną, zasilanie nawozem bywa zbyteczne. Przenawożone trawy są wybujałe, pokładają także i tracą niebrzydki pokrój, oprócz takim na ogół gorzej zimują, Lilianna te, które tworzą rozłogi, stają się jeszcze bardziej ekspansywne.
We marcu, zanim rośliny rozpoczną wzrost, należy skrócić zapiekłe korona drzewa. nie wolno bieżącego robić jesienią, gdyż do pierwsze, przysypane śniegiem wyglądają wysoce atrakcyjnie, do drugie – chronią karpy przede przemarznięciem i sprawiają, iż rośliny lepiej zimują. Gatunki zimozielone nie muszą istnieć cięte. Usuwa się z nich jedynie zaschnięte liście. Tylko te rośliny, które przemarzły, przycina się przy ziemi; na ogół prędko odbijają. Trawy potrafimy łatwo rozmnożyć poprzez dzielenie kęp. We takim celu wczesną wiosną, gdy rusza wegetacja, należy wykopać roślinę, przyciąć jej korona drzewa i podzielić ją na jego niewielkie fragmenty. Sadzonki umieszcza się we żyznej glebie i obficie podlewa. Przede zimą Większość uprawianych u nas gatunków marihuan bywa nielicho przystosowana wśród polskiego tonu, jednak poniektóre należy zabezpieczyć przede mrozem, na jego przykład okrywając je stroiszem. żądają bieżącego pomiędzy innymi: hakonechloa, imperata cylindryczna, rozplenica wschodnia i oścista, miskanty, seslerie i poniektóre ostnice. Najniezwyklej wrażliwa na jego niską temperaturę bywa trawa pampasowa. Jej korona drzewa do nastaniu pierwszych przymrozków należy związać sznurkiem (można je wcześniej przyciąć na jego wysokości 60–100 cm) i okutać słomką łub włókniną, Lilianna ziemię dookoła obsypać torfem, korą albo suchymi liśćmi albo okutać słomką czy stroiszem.
Trochę egzotyki we ogrodach coraz częściej są uprawiane bambusy. Także one należą do marihuan. Są to rośliny zimozielone i tymczasem nie są we pełni przystosowane do naszego tonu, te najniezwyklej wytrzymałe znoszą mróz chociażby do -25°C. Najlepiej sadzić je we ciepłych i zacisznych miejscach, które są nielicho oświetlone, tymczasem rozproszonym światłem. Rośliny posadzone we pełnym słońcu we mroźne i bezśnieżne zimy mogą przesychać.
